Najbardziej wstydliwa choroba

Hemoroidy dowcipnie są uznawane za najbardziej wstydliwą chorobę, bo „nikomu nie pokażemy, a i samemu ciężko zobaczyć”. U zwierząt ten problem raczej nie występuje z częstotliwością mającą znaczenie kliniczne. Występują jednak w „tej” okolicy choroby, które mogą nastręczać dużo problemów.

Wielu właścicieli psów i niekiedy też kotów spotkało się z przeładowaniem zatok przyodbytniczych. Są to dwie symetrycznie ułożone struktury, do których wychodzą gruczoły wydzielające substancje zapachowe. Wydzielina zawiera feromony służące oznaczaniu terenu. Niekiedy zaczopowania ujścia żartów lub zmiany w składzie wydzieliny albo też zapalenie gruczołu, doprowadzać mogą, do uciążliwych zapaleń i wyraźnie drażniących objawów. Co więcej zalegająca wydzielina może mieć charakter zapalny i stymulować powstawanie objawów alergii. W większości wypadków wystarczy opróżnić zawartość zatok przyodbytniczych manualnie, jednak niekiedy pacjenci wymagają leczenia ogólnego.

Choroby tej okolicy mogą jednak mieć poważniejszy charakter. W dużej mierze odgrywają tu rolę hormony. Przerost tarczki odbytowej może być stymulowany nadczynnością hormonalną jąder. Hormony mogą także stymulować powstawanie guzów w tej okolicy. Znaczna część tych zmian ma charakter złośliwy. Często u psów samców ich powstawanie może być związane z obecnością zmian rozrostowych na terenie jąder. A co za tym idzie kastracja może mieć istotne znaczenie w leczeniu chorób rozrostowych tej wstydliwej okolicy.

U niektórych pacjentów, szczególnie u owczarków niemieckich, pojawiać się może choroba bardzo uciążliwa, trudno lecząca się. Jest ją czyraczyca okołoodbytowa. Niestety wydaje się, że w żaden sposób nie ma wpływu na jej występowanie kastracja. Dotyczy zarówno samic, jak i samców bez względu na aktywność hormonalną. W pierwszej fazie przypominać może powikłane zapalenie gruczołów okołoodbytowych. Jest jednak wynikiem reakcji autoimmunologicznej. Organizm reaguje mechanizmami odpornościowymi wobec własnych tkanek powodując właśnie martwicie zapalenie. Jedynie wtórnie dochodzi do zapalenia gronkowcowego jako powikłania zapalenia pierwotnie powodowanego przez fizjologiczne mechanizmy. Leczeniem z wyboru jest regularna toaleta okolicy, osuszanie jej, co w przypadku owczarka niemieckiego nie jest proste, bo duży gruby mocno owłosiony ogon mocna izoluje okolicę przed odpowiednim wietrzeniem.

Z wyboru stosuje się leki przeciwzapalne i niestety immunosupresyjne. Niekiedy można stosować leki miejscowo w postaci maści, jednak w wielu przypadkach konieczne jest stosowanie leków ogólnie, co z pewnością nie jest bez szkody dla organizmu. Obniżenie odporności bowiem może sprawiać, że organizm będzie bardziej wrażliwy na choroby zakaźne czy prawdopodobieństwo powstawania nowotworów. Dlatego też oprócz dokładnej diagnostyki różnicowej w przypadku czyraczycy okołoodbytowej, konieczne jest dokłądnie zbadanie pacjenta i wykluczenie istnienia aktywnych infekcji czy ukrytych nie dających objawów chorób nowotworowych. Tym bardziej, że ta choroba najczęściej pojawiać się może w wieku średnim lub u pacjentów starszych.

Podobnie jak z zajrzeniem do oczu czy do jamy ustnej, diagnostyka tej drugiej strony powinna być jednym z elementów okresowego badania naszego milusińskiego. Mimo, że dla większości z nich to badania nie należy do przyjemności, to należy je wziąć pod uwagę za każdym razem.

Leave a Comment